***
Nie mam pojęcia gdzie jest mój ojciec, może być na jednym z wyjazdów służbowych. Zazwyczaj mówił mi wcześniej, że wychodzi. Usłyszałam pukanie do drzwi frontowych, odłożyłam swojego laptopa i pobiegłam do drzwi szybko, nie byłabym rozczarowana gdyby to był mój ojciec. Była ostatnia osoba, którą oczekiwałam zobaczyć za drzwiami, Justin.
- Hej - powiedział uśmiechając się lekko
- Co ty tu robisz? - zapytałam - Skąd w ogóle wiesz gdzie mieszkam?
Uśmiechnął się i pokręcił głową wchodząc do domu i mijając mnie. Miał na sobie swój zwykły zwyczajny strój, jaki zazwyczaj nosił. Bluza z kapturem, jeansy i supry. Ubierał się jak każdy inny chłopak, ale wyglądał w tym zacznie lepiej niż reszta. Przebiegł jedna ręką przez swoje włosy a drugą trzymał w kieszeni.
- Dlaczego nie byłaś w szkole? - zapytał wchodząc do kuchni
Cholera, nie uprzątnęłam jeszcze kuchni.
- Uh... - starałam wymyślić się jakąś wymówkę na widoczną plamę w kuchni
Justin zauważył plamę, a ja nie miałam czasu żeby sprzedać mu jakąś dobrą wymówkę i posłał mi takie spojrzenie, które mówiło, że nie przyjmie żadnych gównianych wymówek.
- Dobrze.. - zaczęłam gdy nagle usłyszałam odgłos samochodu pochodzący z ogrodu - O na litość, kurwa ! Justin, na górę,teraz, szybko!
Skierowaliśmy się w stronę schodów, pobiegłam szybko na górę, a on za mną. Rozglądnęłam się po pokoju, szukając jakiegoś miejsca do ukrycia go, takiego, aby zmieścił się w nim taki wysoki facet jak on.
- Tutaj, tu ! - powiedziałam, prowadząc go do mojej szafy.
- Woah! Poczekaj, nie zmieszczę się tu Alice - odpowiedział uśmiechając się lekko
- Po prostu tam wejdź, nie mam czasu! Zamknij się i schowaj się tam! - splunęłam zamykając drzwi szafy
Usiadłem na łóżku, kładąc laptopa na kolanach, kontynuując mój angielski esej.
- Alice?! - mój ojciec ryknął zatrzaskując frontowe drzwi
Wyszłam z pokoju udając się do kuchni.
- Musze wyjechać na miesiąc, mamy dzisiaj ważny wyjazd służbowy. Teraz spakuję szybko swoje torby i walizki i zaraz wychodzę. - był niemal wystarczająco trzeźwy, by rozmawiać ze mną jak należy, zaskakujące. Skinęłam głową i poszłam za nim na górę.
- Widziałaś walizki ? - zapytał
Stanęłam w drzwiach swojego pokoju.
- Obawiam się, że nie.
Usiadłam na łóżku i popatrzyłam na szafę, od której Justin otworzył drzwiczki patrząc w moją stronę i uśmiechając się głupkowato.
To był najpiękniejszy uśmiech, jaki kiedykolwiek widziałam.
- Myślę, ze zostawiłem je w twojej szafie - powiedział ojciec
Wszedł do mojego pokoju.
- Idź przygotuj ciuchy, ja jej poszukam - powiedziałam szybko
Poczekałam chwilę, aż wyjdzie z mojego pokoju, zanim otworzę drzwi do szafy. Zanim sięgnęłam w stronę drzwiczek, Justin otworzył je szybciej i podał mi walizkę.
- Proszę ojcze - powiedziałam podając mu walizkę, uśmiechając się do siebie z powodu że wyjeżdża na cały miesiąc.
***
- Więc będziesz tutaj cały miesiąc sama na własną rękę? - Justin zapytał kiedy siedzieliśmy i oglądaliśmy film
- Prawie - odpowiedziałam, poczułam ból przeszywający moją głowę
- Wszystko w porządku ? - Justin zapytał
- Nie... niespecjalnie - odpowiedziałam odgarniając włosy z mojej twarzy, aby pokazać mu ranę, którą zrobił mi wcześniej mój ojciec.
- Alice, to twoja krew była na podłodze w kuchni?
Skinęłam głową, wzdychając.
- Czy to boli? - zapytał przysuwając się bliżej mnie w celu zbadania blizny
Czułam ciepło bijące od jego ciała, jego zapach..
Jego perfekcyjnie wyrzeźbiona twarz, była tak blisko mnie..
Czułam się, jakby ktoś znów zaczął o mnie dbać.
___________________________________________________________________________
Ten rozdział wyjątkowo fajnie mi się tłumaczyło! <3 Jalice jest takie słodkie, kocham ich ekfkemmfiotrm.
Moja przyjaciółka zaczęła tłumaczyć fanfiction o Justinie i Cher, TUTAJ (KLIKNIJ). Zapraszam was do komentowania! :)
pytania - ask
inne - twitter
Trochę zaczynam się obawiać, bo autorka tego opowiadania przestała dodawać rozdziały, stanęła na 7 rozdziałach, pisałam z nią dzisiaj, powiedziała, że jutro doda nowy. Mam nadzieje, ze nie przestanie pisać :(
KOMENTUJCIE.
ajhgsajedtgasjhd jejaa to opowiadanie jest świetne i tłumaczenie też dobre bo niektóre są takie tragiczne ze masakra ;))
OdpowiedzUsuńfsjdhfjshsjdhjks oni są tacy słodcy, a ty świetnie tłumaczysz <3 czekam na kolejny dsjkfhdj
OdpowiedzUsuńaww dziękuje za tą "reklamę" skarbie kc :')
nie może przestać, bo jest cudowne ♥
OdpowiedzUsuńświetne tłumaczenie, dfghjk. @justsejswaggie
OdpowiedzUsuńOMG mkxkxaumxkaajhefuaj *-* @DameSelly
OdpowiedzUsuńTo jest takie słodkie jak Justin sie nią opeikuje jfhgehsds *_* czekam na następny :> / @Justeliaa
OdpowiedzUsuńasdfghjkl. <33 kocham Jalice. <33
OdpowiedzUsuńjesteś zajebistą tłumaczką! tylko szkoda, że rozdział taki krótki ;c czekam na następny! ~ @apapmygod
OdpowiedzUsuńTen rozdział jest rfskjtrajk *___* Strasznie dziękuję ci, że to dla nas tłumaczysz i muszę ci powiedzieć, że wychodzi ci to świetnie. Już nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału ! :D
OdpowiedzUsuńszkoda że taki krótki no uhdfuhdfuhdf. ale jak on się nią tak opiekuje to umieram <3
OdpowiedzUsuńswietnie tlumaczysz....jejciu jacy oni slodcy juz nie moge doczekac sie nastepnego <3 yeaah jej tata wyjedzie oni sami miesiac....aww... czekam na kolejny @ewelina9757
OdpowiedzUsuńaaaw Jalice *.*
OdpowiedzUsuńi Alice ma wolną chatę na miesiąc <3
Dziękuję i czekam na kolejny rozdział :) xx
@aania46
PS. "for fuck sake" tłumaczy się jako - do kurwy nędzy
rozdział jest asdfghjkl szkoda tylko że taki krótki ;c czekam na następny @NakedBieberauhl
OdpowiedzUsuńAww*.* ten rozdział chyba najlepszy jak dotąd ;)
OdpowiedzUsuńasdfghjkl! nie mogę doczekać się kolejnego i dziękuję, że mnie informujesz o nn< 3
@MarikaOffical
Szkoda, że taki krótki. Ciekawa jestem jak dalej się akcja potoczy i mam nadzieje, że będzie mnóstwo rozdziałów jeszcze <3
OdpowiedzUsuńawwww. jus jest mega słodki <3
OdpowiedzUsuńtrochę krótkie one są. ale to nie Ty je piszesz także ok ; )
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie tłumaczysz.
@dealex_de
Przyznam szczerze, że nie czytałam dwóch poprzednich rozdziałów, bo po pierwszy byłam tak ciekawa, że czytałam oryginał. No ale zacięłam się przy czwartym bo jestem zbyt leniwa, by myśleć i na bieżąco sobie tłumaczyć dalej. lol. xD
OdpowiedzUsuńNo, ale czekam z niecierpliwością teraz już na tłumaczenie kolejnego rozdziału.
Szczerze powiem, że jest to naprawdę bardzo interesujące opowiadanie. ;D
dopiero przeczytałam to opowiadanie i jest na prawdę dobre, czytałam pare podobnych, ale mimo że jest mało rozdziałów to jest chyba najlepsze :) @YoSwaggyBieber
OdpowiedzUsuńPoprostu kocham to opowiadanie jest to jedno z niewielu w których Jus nie jest gangsterem czy podejrzanym o jakieś morderstwo xD mam nadzieję, że autroka nie przestanie pisać, a ty tłumaczyć. Czekam na nn xoxo
OdpowiedzUsuńtlumaczenie-case55.blogspot.com
Zajebisty blog. Możesz mnie infromować? moj tt --> @Anne_195
OdpowiedzUsuńŚwietne! ♥
OdpowiedzUsuńMożesz mnie informować? @Solumss
Zajebiste <3
OdpowiedzUsuńinformuj mnie o nowych rozdzialach @vanslansbans
jeju jam słodko <3 ciesze sie ze znalazla sobie kogos takiego jak justin :) prosze informuj mnie o nowych :> / @swaggiepassie
OdpowiedzUsuńAwh! ♥ To jest takie świetne! Następne, następne szybko bo to dodaje tyle emocji że chyba nie zasnę : 33
OdpowiedzUsuń@freekissesx
___
Zapraszam do mnie: http://opowiadaniebelieveitwillbefine.blogspot.com/
NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KOLEJNEGO ROZDZIAŁU! <3 Świetnie tłumaczysz, ciekawe co będzie dalej z Justinem i Alice? xx
OdpowiedzUsuńInformuj mnie o nowych rozdziałach @jagger_julia :)